To co słyszecie (o ile słyszycie!
) jest efektem ubocznym
mojej pozaprzeszłej pracy...
Poza moją obecną pracą - która pochłania sporo czasu - jestem aktywnym uczestnikiem paru komunikatorów internetowych - szczególnie
ICQ, UIN 18805991
Bardzo lubię powieści science fiction, kryminały oraz psychologiczne rozważania. Poza tym stałem się (hmm...) bardzo przywiązany do programu ICQ.
Plonem rozmów sieciowych jak i SMS-owych z rozmówcami z Filipin
jest podstrona sentencje.
Natknąłem się ostatnio na bardzo pouczający kurs jazdy,
który polecam wszystkim, którzy chcą bezpiecznie i płynnie jeździć... :-)
Nowością jest próba umieszczenia własnego albumu zdjęć - wykorzystałem Google.
Absolutną nowością jest jednak
pliczek powstały
po niedawnym pobycie w Bonn i Köln - urzeczenie
katedra i jej organami (muzyka w tle jest utworem nagranym na tamtejszych organach
- niestety nie przeze mnie...
PS. Zdjęcie przedstawia mnie z okresu, w którym jeszcze czasem pozwalałem sobie na uwiecznianie mojego oblicza. Obecnie zarysowały się pewne różnice...
Strona mego kuzyna - zamiłowanego w swej samotni - Gospodarstwie Agroturystycznym
I like the music you hear (it's March from Gipsy Baron by J. Strauss-son), and I've hope you like it too... I am a musician, I enjoy singing in choir, but I like work with databases too...
I am science fiction and psycholigic novel's fun; from the other side I became a little addicted to ICQ in the last months...
Go to Short poems from Philippines, a site created with help of my ICQ friends, sending me these thoughts via SMS and to funny advices for drivers :-))
I have realised my
own photo album with a little help of Google.
PS. There are some differences between me and this photo now....
The other my hobby is shown at my the "old page"
Do look at my wife's page!
MID CORNER
Moje inne zainteresowania odzwierciedla "stara strona" oraz podróże
Koniecznie zaglądnij na stronę mojej żony!
AlphaNet- operator internetu
darmowe skrzynki pocztowe, tanie serwisy WWW